O łowisku

Szkiery Świętej Anny są w naszej ofercie od wielu sezonów i niezmiennie cieszą się wielką popularnością wśród klientów. Decydują o tym nie tylko ryby, których łowi się tu bardzo dużo, ale również walory krajobrazowe, wszechogarniający spokój i wielki obszar łowiska.

Kraina tysiąca wysp

Archipelag Świętej Anny ma niezwykle urozmaiconą linię brzegową. Otoczony jest przez wysokie szkierowe skały porośnięte najczęściej sosnowym lasem, a z wody "wyrastają" gdzie okiem sięgnąć setki wysp i wysepek, a nawet pojedynczych głazów. To pozostałość po epoce lodowcowej. Jeśli do tego dodamy bardzo zmienną głębokość, dużą liczbę podwodnych górek, garbów i uskoków dna oraz niezliczoną ilość płytkich otoczonych trzcinowiskami zatok, to powstaje obraz wymarzonego łowiska wielu gatunków ryb. Dla wędkarzy to prawdziwy raj, szczególnie w okresie wiosennym, ale także latem i jesienią.

Tereny wędkarskie wokół osady o nazwie Sankt Anna można podzielić na dwie części: wewnętrzną, bardziej przypominającą duże mazurskie jeziora, gdzie woda ma bardzo niskie zasolenie a łany przybrzeżnych trzcin widać niemal wszędzie, oraz zewnętrzną, o charakterze mniej już jeziorowym a bardziej morskim, z nieco zimniejszą i trochę bardziej słoną wodą, mniejszą ilością trzcinowisk, a większą skalistych wysepek. Ryby żyją w obu częściach, migrując pomiędzy nimi za pokarmem i w poszukiwaniu lepszych warunków bytowania w zależności od aktualnej pogody, pory roku i wielu innych czynników.

Topowe łowisko szczupaka

Najczęstszą zdobyczą na naszych spinningowych zestawach będzie tutaj niewątpliwie szczupak, nierzadko przekraczający 90, a nawet magiczne 100 cm długości. Największy złowiony na wędkę okaz ważył około 20 kg! Optymalny sezon na "zębacze" to miesiące kwiecień-czerwiec, ale wczesna wiosna (luty-marzec) też może być niezwykle udana. Łowimy wtedy w płytkich trzcinowych zatokach, gdzie szczupaki ostro żerują po odbytym wcześniej tarle. Na świetne brania możemy liczyć również latem (sierpień!), a także jesienią - nawet tą późną (listopad!).

To właśnie z miesięcy jesiennych pochodzi większość szczupakowych rekordów łowiska. Jednak późnojesienne polowanie na szczupaki wymaga pewnej specyficznej wiedzy, dużej wytrwałości w poszukiwaniu ryb i odporności na chłód, co na pewno nie wszyscy z Państwa lubią. Dlatego jeśli chodzi o jesień zdecydowanie najbardziej polecamy przyjemny, stosunkowo jeszcze ciepły wrzesień.

Inne ryby

W łowisku licznie występuje duży okoń, którego dobrych brań możemy się spodziewać niemal przez cały rok, choć najlepsze pory to czerwiec, koniec lata, a także zima (łowienie spod lodu). Ciekawostką jest fakt, że w Świętej Annie regularnie można łowić sandacze. „Mętnookie” drapieżniki najlepiej biorą w czerwcu i w miesiącach jesiennych. Ich stada występują w sąsiedztwie ostrych spadów, garbów oraz przy stokach podwodnych górek, szczególnie na obszarze kamienistego i twardego dna. Właściciele okolicznych domków letniskowych rokrocznie zarybiają archipelag tą wspaniałą rybą, cenioną tu przede wszystkim ze względu na jej walory kulinarne. Niezwykle bogaty rybostan uzupełniają występujące w archipelagu: łosoś, miętus, węgorz, a także duże pogłowie białej ryby.

Wiosną wielką atrakcją są olbrzymie ławice tłustych bałtyckich śledzi. Szwedzi poławiają je z upodobaniem na tzw. zestawy choinkowe, organizując przy tym pikniki z ogniskami czy grillem. Łowienie śledzi to tutejsza tradycja narodowa, kultywowana od wielu dziesięcioleci przez całe rodziny. Trzeba wiedzieć, że mięso śledzia jest w całej Skandynawii bardzo wysoko cenione ze względu na swoje walory smakowe. Ważnym atutem łowiska jest to, że wiele dobrych miejscówek znajduje się stosunkowo blisko domków. Niemniej pływanie łodzią w dalsze rejony, zwiedzanie pięknego archipelagu i ciągłe poszukiwanie nowych łowisk, zawsze niepomiernie zwiększa szanse na spektakularny sukces. Serdecznie zapraszamy!