Żmije spotkać można w różnych miejscach – na szutrowej drodze, na nadrzecznych skałach i kamieniach, w trawie, w lesie, na łące, a nawet w ogrodzie w pobliżu wynajmowanego przez nas domku. Niekiedy widzimy te gady w wodzie, gdy płyną rzeką lub jeziorem. Oczywiście nie zdarza się to każdemu, niemniej raz na kilka wyjazdów takie spotkanie wydaje się niemal pewne. Pragniemy zatem uczulić Państwa na to i zalecić pewne środki ostrożności.
Żmija raczej nigdy nie zaatakuje pierwsza, gdyż boi się człowieka, ale w wypadku np. przypadkowego jej nadepnięcia lub przestraszenia, może w odruchu obronnym ukąsić. Takie ukąszenia są niebezpieczne i mogą stanowić zagrożenie dla życia (szczególnie w przypadku dzieci oraz alergików, ale nikt nie może być pewnym rekcji swojego organizmu na jad żmii). Dlatego prosimy o zastosowanie się do następujących wskazówek:
- będąc w Szwecji lub Norwegii na rybach najbezpieczniej jest chodzić w specjalnych wędkarskich gumowcach (np. marki Lemigo) lub innych wysokich butach (powyżej kostki)
- z domku nie powinniśmy wychodzić na zewnątrz boso, w kapciach lub klapkach, szczególnie, gdy rośnie tam wysoka trawa utrudniająca widoczność
- wszędzie, a szczególnie w lesie czy nad wodą, powinniśmy obserwować teren i być przygotowanymi na możliwość spotkania żmii
- gdy zauważymy żmiję, nie powinniśmy się do niej zbliżać, a poczekać, aż się oddali (niemal zawsze ucieka przed człowiekiem)
- gdy usłyszymy syczenie żmii, powinniśmy być szczególnie ostrożni, bo wskazuje to na odruch obronny tego zwierzęcia – wówczas najlepiej ominąć miejsce, skąd dochodzi syczenie lub wycofać się
- nie powinniśmy wkładać rąk w miejsca, których nie zbadaliśmy wcześniej wzrokowo – np. w szczeliny między głazami, deskami, pod schodki czy pod domek (czasem ustawiony jest na betonowych bloczkach), a nawet do bakisty w łodzi
- w przypadku odkrycia siedliska żmij w bezpośredniej bliskości domku, powinniśmy zgłosić to gospodarzowi, a on oceni stopień zagrożenia i podejmie ew. środki profilaktyczne
- nie powinniśmy łapać płynących żmij do podbieraka lub zaczepiać ich np. błystką, tylko dać im spokojnie oddalić się; żmija może w łodzi uciec z podbieraka i schować się w jakiś zakamarek, co obniży nam komfort dalszego wędkowania
- w przypadku ukąszenia (dwie rany oddalone od siebie o ok. 1,5-2 cm) nie należy wykonywać zbyt wielu ruchów, nie biegać, nie chodzić, wezwać natychmiast pomoc lekarską (112) i spokojnie czekać na jej przybycie (lub poprosić innych uczestników wyjazdu o jak najszybsze dowiezienie do lekarza)
- nie należy nic samemu robić z raną, co najwyżej założyć jałowy opatrunek
- jeśli ukąszenie nastąpiło w rękę, należy zdjąć zegarek i obrączki (pierścionki), gdyż może wystąpić szybko obrzęk
- ukąszonego należy ułożyć tak, aby rana znajdowała się poniżej serca
- nie należy stosować opasek uciskowych ani lodu
- w przypadku, gdy ukąszony zacznie tracić przytomność, należy ułożyć go w pozycji na boku i obserwować, czy ma zachowane krążenie i czy oddycha; w razie potrzeby należy przystąpić do sztucznego oddychania i masażu serca
- po przybyciu lekarza/dotarciu do plażówki służby zdrowia należy niezwłocznie poinformować personel medyczny o ukąszeniu przez żmiję i poprosić o jak najszybsze podanie surowicy
(porady medyczne na temat postepowania po ukąszeniu opracowano na podstawie informacji z portalu poradnikzdrowie.pl)
Uwaga! Żmija zygzakowata jest często mylona z niegroźnym zaskrońcem. Ten ostatni ma za głową charakterystyczne jasne plamy, natomiast żmiję charakteryzuje ciemny zygzak na grzbiecie, trójkątna głowa i pionowe źrenice. Żmije najbardziej lubią miejsca kamieniste, skaliste, żwirowate, dobrze nasłonecznione. Tam należy szczególnie uważać i spodziewać się spotkania z tym zwierzęciem.