Sezon wędkarski 2024 – sprawdzone miejsca i sporo nowości

Aktualności

Sezon 2024 – sprawdzone miejsca i sporo nowości

Czas pomyśleć o wędkarskiej wyprawie. Zapraszamy do rezerwacji!

Zagraniczne wyprawy na ryby na stałe weszły „w krew” bardzo dużej rzeszy polskich wędkarzy, a wojażowanie po świecie z wędką to już dla każdego z nas prawdziwy styl życia. Pandemiczne restrykcje w podróżowaniu, z jakimi mieliśmy do czynienia w ostatnich latach, były więc wielkim ciosem dla całego naszego wędkarsko-globtroterskiego środowiska.

Wydaje się jednak, że sytuacja powróciła już trwale do normy, co nas bardzo raduje. Tak więc w sezonie 2024 zapraszamy ponownie na ryby w rozmaite zakątki świata. Proponujemy tradycyjnie „skandynawski kanon” – czyli Szwecję i Norwegią, ale i wiele innych atrakcji na kilku kontynentach.

Wędkarski raj tuż za morzem

W przypadku Szwecji jak zwykle oferujemy dużą liczbę wyśmienitych łowisk szczupakowych, bo to ciągle ryba numer jeden dla polskich spinningistów. Jednak od pewnego czasu widać również trend wzrostowy wśród amatorów sandaczy. Dlatego także w Szwecji mamy w ofercie spore bogactwo jezior sandaczowych - nie tylko fenomenalne Storsjön, ale również wiele, wiele innych - w tym jeziora prywatne, pozbawione niemal całkiem większej wędkarskiej presji. Na sandacze można wybrać się też na Rugię (z naszym przewodnikiem praktycznie każdy dobrze połowi) czy do Hiszpanii.

Coraz więcej z Państwa wybiera się w ostatnim czasie na rodzinny urlop do Szwecji. Letnie miesiące są zwykle całkiem dobre w połowach szczupaków, a okonie biorą wtedy nawet lepiej niż wiosną. Do tego dochodzi biała ryba, od której w szwedzkich akwenach woda aż kipi. Szwecja bije więc nasze Mazury „na głowę”, tym bardziej, że ceny są tam konkurencyjne, łodzie wędkarskie znacznie lepsze, a absolutna cisza i spokój w trakcie urlopu bardziej prawdopodobne, gdyż ludzi w Szwecji znacznie mniej niż u nas.

Zmiany pogodowe rozchwiały nam ostatnio tradycyjne sezony wędkarskie, skutkiem czego świetne żerowanie ryb zaczyna się obecnie wcześniej niż jeszcze kilka lat temu. Na przykład znacznie lepszy jest obecnie maj, będący dawniej miesiącem jeszcze dość chłodnym, kapryśnym i często tarłowym dla szczupaka. Dziś to zdecydowanie ciepły miesiąc, w którym życie wodne pulsuje już na dobre. Zachęcamy więc Państwa do odważniejszego rezerwowania wyjazdów na maj. Wyniki naszych klientów świadczą dobitnie, że warto.

Grube ryby z Atlantyku

Jeśli chodzi o morskie łowiska norweskie, znajdą ich Państwo u nas wielką rozmaitość. Szczególny nacisk kładziemy na północne rejony tego kraju, gdyż tam wędkarskie porażki zdarzają się niezmiernie rzadko. Prosimy jednak jak zawsze o wcześniejsze rezerwacje, gdyż najlepsze miejsca znikają błyskawicznie. Niemcy, Holendrzy czy Brytyjczycy mają zwyczaj bardzo wczesnych rezerwacji, a potencjał ich rynków turystycznych jest olbrzymi. Warto więc zadbać o to, aby w decyzjach wyjazdowych przestali nas uprzedzać.

Uzupełniając informację o kierunkach skandynawskich pragniemy zakomunikować, że zaplanowane są również wyprawy grupowe do Szwecji (Bräcke) oraz Norwegii (Steigen). Łowiska wokół Bräcke potwierdziły w zeszłym roku swą wielką zasobność w szczupaki, a ryb okazowych padło bardzo dużo.

A co jeszcze?

Inne kierunki europejskie to przede wszystkim Hiszpania, gdzie mamy w ofercie zarówno łowiska słodkowodne (sandacze, sumy, olbrzymie okonie), jak i morskie (gigantyczne tuńczyki błękitnopłetwe). Planujemy kolejną wyprawę grupową nad słynne Jezioro Gigantów. Ponadto zawsze dobra Irlandia (z wyśmienitymi polskojęzycznymi przewodnikami), wspomniana Rugia, Finlandia, Alandy, Gotlandia czy Islandia.

Z wypraw egzotycznych odnotowujemy coraz większe zainteresowanie morskim poppingiem w tropikach. Stąd w naszych planach kilka ekscytujących „grupówek” (Malediwy, Andamany, Madagaskar). Dla miłośników ryb łososiowatych w nadchodzącym roku zorganizujemy pierwszą w naszej historii wyprawę do Mongolii. Niestety wolnych miejsc już nie ma, ale wyprawa ta ma charakter bardziej pilotażowy. Znacznie liczniejszą grupę planujemy zebrać w roku 2025, na co mamy już zarezerwowany termin. Zawsze jest też możliwość indywidualnych wyjazdów do Kanady, USA, Patagonii, Brazylii, Meksyku i w wiele innych miejsc. Można też dołączyć do międzynarodowych grup, jak na przykład w przypadku Grenlandii. Zlokalizowane tam bazy umożliwiają łowienie arktycznych palii w całkowicie odludnych miejscach.

Zapraszamy zatem do przejrzenia naszej oferty i wyboru kierunku swych marzeń, a o jak najlepszą organizację wyprawy zadbamy już my!

Pozdrawiamy wszystkich wędkarzy,
Zespół Eventur