Tarpon kształtem przypomina gigantycznego śledzia lub ukleję, lecz bynajmniej nie jest z tymi rybami spokrewniony. Różnią go zasadniczo dwie cechy: dorasta do olbrzymich rozmiarów (największe łowione na wędkę sztuki dochodzą do 100 kg masy) i prowadzi drapieżny tryb życia, żywiąc się jako dorosły osobnik głównie rybami. Gruba i bardzo twarda srebrna łuska, która pokrywa ciało ryby, tworzy jakby pancerz, chroniąc tarpona niczym zbroja średniowiecznego rycerza. Walka tarpona z wędkarzem to coś wyjątkowego.
Zacięty tarpon daje się wielokrotnie podholowywać do powierzchni wody, a następnie po zaczerpnięciu powietrza (tak, to nie pomyłka - tarpon jest jednym z nielicznych gatunków ryb, które potrafią pobierać tlen z atmosfery) i dokonaniu często efektownego wyskoku nurkuje z powrotem w toń wody, odbierając przy akompaniamencie gwizdu kołowrotka kilkadziesiąt metrów z mozołem nawiniętej przez wędkarza linki. I tak w kółko, aż do całkowitego niemal wyczerpania wędkarza. Dlatego ważne jest, aby stosować bardzo mocny sprzęt, przy pomocy którego jest szansa na zmuszenie do uległości niezmordowanej srebrnej ryby.
Na świecie jest kilka zakątków, które rekomendowane są jako doskonałe łowiska tarponów, jednak karaibskie wybrzeże Kostaryki wydaje się być miejscem optymalnym: rozmiar ryb jest tam akurat (złowienie dużego tarpona, czyli ryby o masie powyżej 40 kg, jest na porządku dziennym), rzadko zdarzają się okresy, gdy ryba całkowicie znika z łowisk lub nie bierze, a ponadto kraj jest stosunkowo bezpieczny. Ważnym czynnikiem popularności tych rejonów Kostaryki jest też to, że poza tarponami można łowić tu wiele innych niezwykle atrakcyjnych gatunków, jak żaglica, koryfena, bonefish, permit, jack, barakuda czy tuńczyk.
Poza łowieniem pięknych ryb morskich możemy również spróbować szczęścia na rzece Rio Parismina lub w przybrzeżnych lagunach. W wodach tych występują takie gatunki, jak snook, machaca czy quapotte. Można też spotkać tarpona. Brzegi wokół lagun i rzeki porasta gęsta dżungla, dzięki czemu w trakcie wędkarskiej sesji możemy podziwiać dzika przyrodę – fantastyczne rośliny oraz egzotyczne zwierzęta – m.in. wielkie stada małp, kajmany, iguany, a także niezwykle kolorowe ptaki i motyle.
Natomiast nocna wycieczka na plażę może zaowocować spotkaniem z wielkimi żółwiami, z których słynie graniczący z terenami wędkarskimi słynny Park Narodowy Tortuguero. To atrakcja ściągająca tu miłośników przyrody z całego świata.
Będąc na rybach w Kostaryce warto wzbogacić program wędkarski o kilka dni zwiedzania tego pięknego kraju. Należy on bez wątpienia do najbardziej atrakcyjnych turystycznych destynacji obu Ameryk.
Bezwzględnie trzeba zobaczyć tam jeden z majestatycznych wulkanów, można nawet w jechać samochodem na jego wierzchołek i zajrzeć do krateru. Kolejną atrakcją z najwyższej półki jest spacer po platformach widokowych, zawieszonych wśród koron drzew. Możemy w ten sposób podziwiać życie dżungli i fotografować jej mieszkańców. Spragnieni adrenaliny mogą też spróbować przygód bardziej ekstremalnych – np. spływu kajakowego w dżungli, górskiej wspinaczki czy zjazdu na linie. Poza tym w Kostaryce znajdziemy wiele kolonialnych zabytków, a także przepiękne dzikie plaże.
„Costa Rica – pura vida!” to znane od lat hasło reklamowe tego kraju jako wielkiej atrakcji turystycznej. W dosłownym tłumaczeniu oznacza to „czyste życie”, ale bardziej właściwe będzie przetłumaczenie tego zwrotu jako „życie pełną piersią”. Faktycznie, zwiedzając ten kraj żyje się bardzo intensywnie, a wrażenia są trudne do zapomnienia.
Wędkowanie z komfortowych łodzi z przewodnikami. Każda z łodzi przeznaczona jest na dwóch wędkarzy i prowadzona przez doświadczonego kapitana (kapitanowie mówią po angielsku w stopniu komunikatywnym).
Połowy tarponów odbywają się na otwartym morzu (ale blisko od brzegu, wysoka fala poza ujściem rzeki praktycznie nie występuje) lub na lagunach i w ujściach rzek. Na morzu najlepszą przynętą jest świeża sardynka zamontowana na odpowiednio mocnym, bardzo prostej konstrukcji zestawie. Sprzęt przygotowuje dla Państwa przewodnik łodzi. Można też spinningować przy użyciu własnego sprzętu. Jako przynęt używa się woblerów, popperów i gumowych jigów. Można również łowić na sztuczną muchę, która jest skuteczna szczególnie w okresie wrzesień-listopad. Inne gatunki ryb, jak choćby snook, machaca czy jack crevalle, można skutecznie poławiać na spinning, trolling i sztuczną muchę z użyciem woblerów, gumowych twisterów i ripperów, powierzchniowych popperów oraz streamerów. Szczegółowe informacje - na zapytanie w biurze Eventur Fishing.
Szczegółowych informacji udzielamy na zapytanie. Na życzenie niektóre gatunki złowionych ryb mogą być przyrządzone dla wędkarzy na kolację.
UWAGA! Morskie, tropikalne wyprawy wędkarskie to specjalny rodzaj wyjazdów. Nie są one przeznaczone dla każdego. Zwracamy państwa uwagę, iż ten sposób wędkowania wymaga odporności na niekorzystne warunki pogodowe (wysoka temperatura i wilgotność, możliwość opadów i silnego wiatru/fali) oraz przynajmniej przeciętnej sprawności fizycznej. Ryby, które występują w tropikach są bardzo silne, a sprzęt do ich łowienia jest niezwykle mocny i ciężki (wędka z kołowrotkiem waży często ponad 1 kg). Całodzienne operowanie sprzętem tych gabarytów wymaga wytrzymałości, siły i żelaznej konsekwencji w rzucaniu. Ponadto prosimy wziąć pod uwagę fakt, iż najlepsze łowiska ryb tropikalnych znajdują się często w krajach tzw. „trzeciego świata”, często w lokalizacjach oddalonych o wiele godzin drogi od jakiejkolwiek cywilizacji. Zarówno nasze biuro jak i nasi zagraniczni kontrahenci dokładamy wszelkich starań aby zapewnić każdemu wędkarzowi maksymalny poziom bezpieczeństwa. Należy jednak zdawać sobie sprawę, iż w przypadku nieprzewidzianych zdarzeń (np. pogodowych) czy wypadków, potrzeba pomoc może nadejść dopiero po wielu godzinach. Ponadto w krajach tropikalnych zdarzają się niespodziewane komplikacje w podróży, których nie sposób przewidzieć wcześniej. Dla przykładu – zamknięte lotniska/odwołane loty, klęski żywiołowe (cyklony, huragany, epidemie, itp.). Z takimi sytuacjami mamy do czynienia bardzo rzadko (przez ponad 20 lat działalności spotkaliśmy się z nimi jedynie kilka razy) jednak mogą one mieć miejsce podczas państwa podróży. Takie zdarzenia mogą powodować istotne zmiany w programie wyprawy – np. dotarcie na miejsce docelowe z opóźnieniem, powrót do domów dopiero po kilku dniach od pierwotnie zaplanowanego terminu czy konieczność zakupu oddzielnych/nowych biletów lotniczych.
Baza wędkarska nad rzeką Parismina należy do tych miejsc, których nigdy nie zapomnę. Nie tylko ze względu na olbrzymie tarpony, jakie łowiliśmy niemal każdego dnia (nie łowiliśmy ich tylko wtedy, gdy wybieraliśmy świadomie inne gatunki), ale również bezpośredni kontakt z dziką, dziewiczą przyrodą.
Olbrzymie stada małp, krokodyle, papugi, iguany i wiele innych zwierząt spotykaliśmy niemal na każdym kroku. Można było to wszystko podziwiać bezpiecznie, z łódki. Parismina to bez wątpienia miejsce, gdzie kontakt z egzotyką i prawdziwą tropikalnąą dżunglą, która nie została jeszcze zmieniona przez cywilizację, jest najbliższy w porównaniu do wszystkich znanych mi zakątków świata, w których wędkowałem.
Zbyszek z Warszawy
Ze względu na ustawę o ochronie danych osobowych, nie podajemy pełnych danych autorów opinii o łowiskach. Na życzenie możemy skontaktować Państwa z autorem opinii.
Wyprawa do Kostaryki w roku 2009 była naszą pierwszą wędkarską przygodą w tych rejonach świata. Dała nam szansę nie tylko na pokonanie wielu wspaniałych okazów ryb – w tym legendarnych tarponów...
Pojedynek z tarponem już od dawna był na szczycie moich wędkarskich priorytetów. Artykuły w zachodniej prasie, a także relacje i filmy w internecie ze zmagań z tą rybą skutecznie rozpaliły moją wyobraźnię...
Zapraszamy Państwa na niepowtarzalne wędkarskie emocje do kameralnej, leżącej na karaibskim wybrzeżu bazy wędkarskiej o nazwie Rio Parismina Lodge (All Inclusive). Zlokalizowana jest ona nieopodal słynnego Parku Narodowego Tortuguero (słynącego z olbrzymich żółwi morskich).
Zgodnie z powszechnie powtarzaną przez wędkarzy opinią jest ona jedną z najlepszych baz wędkarskich na karaibskim wybrzeżu Kostaryki. Goście kwaterują w dwuosobowych pokojach z łazienkami, umiejscowionych w długim parterowym pawilonie. Wokół znajduje się tropikalny, dobrze utrzymany ogród z niewielkim basenem, wtulonym pomiędzy zielone palmy.
Restauracja jest w osobnym pawilonie - tam też dobrze zaopatrzony bar z markowymi alkoholami oraz wszelkimi dodatkami do drinków, jak lód, świeża mięta, coca cola czy soki, w którym obowiązuje samoobsługa (bar jest bezpłatny, czynny 24 h na dobę). Oddane do dyspozycji wędkarzy łodzie morskie są sporymi (6 metrów długości) i wygodnymi jednostkami, wyposażonymi w potężne silniki spalinowe oraz obowiązkowy w tych rejonach świata daszek chroniący przed słońcem.
Łodzie prowadzą doświadczeni lokalni przewodnicy, potrafiący bezbłędnie odnajdywać stada tarponów oraz innych gatunków ryb. Przygotowują oni wędki z przynętami, instruują wędkarza w trakcie walki i pomagają podebrać wyholowaną rybę. Na łowisku serwowane są też napoje chłodzące. Łowienie podzielone jest na dwie tury w ciągu dnia: pierwsza tura w godz. 7.00-12.00, potem lunch w ośrodku, a następnie druga tura w godz. 14.30-17.30.
Możliwe jest również wędkowanie na rzece i lagunach (tarpony, snooki i inne gatunki) - także pod opieką przewodnika prowadzącego łódź. W dżungli można obserwować wiele gatunków dziko żyjących zwierząt.
Poniżej prezentujemy przykładową ofertę cenową wyprawy, wyliczoną przy określonych założeniach liczby uczestników, terminu etc. Przypominamy jednak, że każda oferta konstruowana jest indywidualnie pod konkretne zapytanie i uwzględnia wszystkie zmienne podane przez klienta. Poniższą wycenę traktować należy zatem jako orientacyjną, przybliżoną.
W sprawie cen prosimy o kontakt z biurem. | |
Więcej informacji o ofercie:Maciek: maciek@eventurfishing.pl tel. 603 820 940Tomek: tomek@eventurfishing.pl tel. 601 300 168 Biuro: biuro@eventurfishing.pl tel. 607 170 297 |
Gdzie to jest?
Łowisko morskie położone w Kostaryce, w Ameryce Środkowej nad Morzem Karaibskim, oddalone ok. 10-11 godzin lotu z Europy (np. z Frankfurtu) oraz 120 km od lotniska w San Jose (przelot awionetką).
Jakie ryby?
Szczególnie polecamy je na połów następujących gatunków ryb: tarpon, jack crevalle, barakuda, wahoo, tuńczyk bonito, quapotte, snook, machaca (najlepszy sezon połowów to okres marzec-czerwiec oraz wrzesień-październik).
Kiedy najlepiej jechać?
Najlepszy sezon połowów to okresy: marzec-czerwiec oraz wrzesień-październik.
Jak dojechać na miejsce?
Z Europy przelot samolotem do Kostaryki. Z San Jose przelot na miejsce małą awionetką. Możliwy też transport samochodem i łodzią.
Kostaryka daje wspaniałe możliwości aktywnego wypoczynku, poznawania cudów natury, wulkanów, świata egzotycznych roślin czy zwierząt żyjących w swym naturalnym środowisku. Tam też mamy też szansę na zetknięcie się z architekturą kolonialną środkowoamerykańskich miast, skosztowanie lokalnych przysmaków – w tym dojrzałych owoców tropikalnych, a nade wszystko na kontakt z gościnnymi i sympatycznymi mieszkańcami tego fascynującego kraju, zaliczanego do największych turystycznych atrakcji Półkuli Zachodniej.