Dziś, białe plamy na mapach przestały być białe, a cały świat mamy dostępny we własnym telefonie. Pomimo tego zupełnie wariackiego dostępu do informacji i dziecinnej łatwości przemieszczania się, są jeszcze enklawy poznane niezupełnie do końca. Należy do nich Madagaskar – kraina dziwów. Na wielkiej mapie świata zostało już tylko kilka takich miejsc. A zatem wybierzcie się z nami na te nieznane wody!
Oferujemy Państwu możliwość wędkowania w północnej, zdecydowanie najbardziej atrakcyjnej części Madagaskaru. Bazą, z której startują nasze wyprawy, jest portowe miasto Diego Suarez (inaczej Antsiranana), oddalone o około trzy godziny lotu ze stolicy wyspy – Antananarywy. Diego ulokowane jest na samym północnym przylądku i dzięki temu położeniu można wędkować zarówno po zachodniej (kwiecień-maj oraz październik-listopad) jak i wschodniej (listopad-marzec) stronie wybrzeża Madagaskaru.
Obie części północnego wybrzeża wyspy są świetne na ryby, ale nieco różnią się charakterem. Zachodnia strona jest bardziej osłonięta od silnego wiatru przez szereg wysepek, rozciągających się pomiędzy Nosy Be a Przylądkiem Północnym. Jest tu też więcej wcinających się głęboko w ląd zatok. Ryzyko silnych wiatrów utrudniających łowienie jest mniejsze. Tę stronę polecamy wędkarzom, którzy dopiero rozpoczynają przygodę z tropikalnym poppingiem. Brań po zachodniej stronie jest dużo, a rozmiary ryb satysfakcjonujące – GT średnio 10-20 kg, oprócz tego tuńczyki żółtopłetwe, tuńczyki psie, snappery, rekiny, pstrągi koralowe , barakudy i wiele innych gatunków. Po stronie zachodniej działa kilku operatorów wędkarskich, więc podczas wędkowania można spotkać inne łodzie.
Za to wschodnia strona Madagaskaru to terytorium w pełni dziewicze. Jedno z najmniej poznanych i eksploatowanych morskich łowisk na Oceanie Indyjskim. Działa tu tylko nasz operator i wyprawy na wschód polecamy wszystkim z Was, którzy chcą przeżyć wielką wędkarską przygodę na zupełnie nieznanych wodach, które naszym zdaniem, należą do absolutnej poppingowej czołówki na Ziemi. Wyprawa na wschód to wielka szansa na spotkanie z monstrualnych wielkości GT (średnio 20-30 kg, ale regularnie łowione są ryby powyżej 50 kg), tuńczykami, wahoo oraz grouperami. W zasadzie występują tu dokładnie te same ryby, co po zachodniej stronie, ale z powodu niemal zerowej presji jest ich tu więcej i częściej łowi się naprawdę ogromne sztuki.
Cenę jaką trzeba za to zapłacić jest większe ryzyko niekorzystnej pogody. Wschodnia strona jest bardziej odkryta i w przypadku silnego wiatru należy liczyć się z brakiem możliwości dotarcia na wszystkie najlepsze miejscówki. Z taką sytuacją spotkaliśmy się podczas naszej wyprawy testowej w grudniu 2017 roku. Jednak pomimo bardzo silnego wiatru połowiliśmy dobrze (kilkadziesiąt GT, w tym największe 42 kg oraz 38 kg oraz wiele ryb ponad 20 kg), co chyba najlepiej świadczy o potencjale tego obszaru.
Aby uspokoić tych, którzy zaplanują sobie wschodnią stronę, możemy tu z pełną odpowiedzialnością napisać, iż zarówno łodzie wędkarskie jak i przewodnicy to absolutnie najwyższy światowy poziom. Klienci nigdy nie są narażani na zbyt duże ryzyko, a sprzęt pływający jest bardzo często serwisowany i poddawany szczegółowym przeglądom. Bezpieczeństwo wędkarskich turystów jest dla nas najważniejsze!
Wędkarze mają do wyboru dwa typy pobytów na Madagskarze. Pierwszy z nich to codzienne wypływanie na ryby z Diego Suarez, które jest bazą (mieszka się w wygodnym hotelu, więcej informacji w dziale „Zakwaterowanie”). Codziennie po zakończonym łowieniu wędkarze wracają na noc do Diego, gdzie mogą oddawać się atrakcjom miasta. Minusem takiego pobytu jest ograniczony zasięg łodzi wędkarskich – z powodów bezpieczeństwa są one w stanie operować w zasięgu 30-50 km od portu w Diego. Jedynie przy długoterminowej bardzo dobrej prognozie pogodowej są w stanie zwiększyć ten zasięg do 70-90 km (czas dopłynięcia z Diego na tak daleko położone miejsca zajmuje jednak około 2-3 godzin w jedną stronę).
Opcją dającą szansę na znacznie lepsze połowy, ale nieco droższą, jest komfortowy mieszkalny katamaran, który wypływa z Diego na dowolnie długi rejs (jednak minimum 4 noce). Katamaran jest rozwiązaniem wprost genialnym na odludne wybrzeże Madagaskaru. Przemieszcza się on wzdłuż wybrzeża i kotwiczy na noc w osłoniętych zatokach. Zawsze jest to jednak blisko rejonów łowienia, zwykle nie dalej niż 10-20 minut szybką łodzią (łodzie wędkarskie są przypisane do katamaranu, który jest tylko bazą noclegową).
Na katamaranie jest oczywiście doświadczony kapitan, załoga czuwająca nad komfortem klientów oraz kucharz, który wyczarowuje prawdziwe cuda ze złowionych ryb i owoców morza. Pobyt na katamaranie w bardzo bliskim sąsiedztwie natury to naszym zdaniem najlepszy i w pełni bezpieczny sposób na wędkarską eksplorację wyspy. Bardzo polecamy! Zasięg katamaranu z Diego Suarez to koło 250 km w jedną stronę, co odpowiada 8-9 dniowej wyprawie (na tyle czasu katamaran jest w stanie zabrać zapasów żywności i wody). Więcej szczegółów znajdą Państwo w części „Zakwaterowanie”.
Ryby łowi się z szybkich, profesjonalnych łodzi wędkarskich wyposażonych w mocne silniki, prowadzonych są przez niezwykle doświadczonych przewodników wędkarskich z wieloletnią praktyką na lokalnych wodach.
Tropikalny spinning (popping oraz łowienie na stickbaity), speed oraz slow jigging, łowienie na muchę. Dla chętnych - łowienie na trolling.
Zakaz zabierania najbardziej prestiżowych gatunków (np. GT, rooster fish, cubera snapper, marlinów, mieczników oraz żaglic). Inne ryby w niewielkiej ilości są zabierane na kolację (sushi, ryba grillowana, itp.). Przede wszystkim tuńczyki, wahoo, groupery, snappery, mahi-mahi (dorado).
UWAGA! Morskie, tropikalne wyprawy wędkarskie to specjalny rodzaj wyjazdów. Nie są one przeznaczone dla każdego. Zwracamy państwa uwagę, iż ten sposób wędkowania wymaga odporności na niekorzystne warunki pogodowe (wysoka temperatura i wilgotność, możliwość opadów i silnego wiatru/fali) oraz przynajmniej przeciętnej sprawności fizycznej. Ryby, które występują w tropikach są bardzo silne, a sprzęt do ich łowienia jest niezwykle mocny i ciężki (wędka z kołowrotkiem waży często ponad 1 kg). Całodzienne operowanie sprzętem tych gabarytów wymaga wytrzymałości, siły i żelaznej konsekwencji w rzucaniu. Ponadto prosimy wziąć pod uwagę fakt, iż najlepsze łowiska ryb tropikalnych znajdują się często w krajach tzw. „trzeciego świata”, często w lokalizacjach oddalonych o wiele godzin drogi od jakiejkolwiek cywilizacji. Zarówno nasze biuro jak i nasi zagraniczni kontrahenci dokładamy wszelkich starań aby zapewnić każdemu wędkarzowi maksymalny poziom bezpieczeństwa. Należy jednak zdawać sobie sprawę, iż w przypadku nieprzewidzianych zdarzeń (np. pogodowych) czy wypadków, potrzeba pomoc może nadejść dopiero po wielu godzinach. Ponadto w krajach tropikalnych zdarzają się niespodziewane komplikacje w podróży, których nie sposób przewidzieć wcześniej. Dla przykładu – zamknięte lotniska/odwołane loty, klęski żywiołowe (cyklony, huragany, epidemie, itp.). Z takimi sytuacjami mamy do czynienia bardzo rzadko (przez ponad 20 lat działalności spotkaliśmy się z nimi jedynie kilka razy) jednak mogą one mieć miejsce podczas państwa podróży. Takie zdarzenia mogą powodować istotne zmiany w programie wyprawy – np. dotarcie na miejsce docelowe z opóźnieniem, powrót do domów dopiero po kilku dniach od pierwotnie zaplanowanego terminu czy konieczność zakupu oddzielnych/nowych biletów lotniczych.
Cześć Maciej,
nie było jeszcze okazji żeby Ci podziękować za Madagaskar, dlatego chciałbym zrobić to teraz w kilku zdaniach. Gdy emocje już opadły i wróciłem do rzeczywistości, nie tylko fizycznie (obolałe mięśnie, odbita kość ogonowa, złuszczona skóra po opaleniźnie itp.), ale również psychicznie (choć mam wątpliwości) to stwierdzam, że niewątpliwie była to moja najlepsza wyprawa wędkarska w życiu. Do tej pory żadna z nich nie wyzwoliła tylu emocji, skrajnych, ale przede wszystkim tych pozytywnych.
Morski popping to dla mnie nowość i sporo nauki jeszcze przede mną. Miałem wielkie szczęście, że mogłem wędkować wspólnie z Tobą, Adrianem no i naszym francuskim kapitanem. Atmosfera na łodzi była super, a to przy ekstremalnych warunkach pogodowych miało bardzo duże znaczenie. Dziękuję Ci Macieju za to, że dopingowałeś mnie podczas wędkowania i pomagałeś w chwilach zwątpienia. Za to, że użyczyłeś mi swoich przynęt i udzielałeś nieustannego instruktażu. Podczas holu kolejnego GT, gdy mój kręgosłup już się umawiał na wizytę u ortopedy, Twój okrzyk "Z KRZYŻA GO"!!! wyzwalał we mnie dodatkowe siły, które pozwalały zakończyć hol sukcesem.
Początki były trudne. Najpierw epidemia dżumy, która omal nie zniweczyła naszych planów, ale jednak okazała się niegroźna dla turystów. Później ekstremalnie trudne warunki pogodowe, które ograniczyły nasze wędkarskie możliwości do minimum. Były też wspaniałe chwile, które przejdą do historii i pozostaną w naszej pamięci na zawsze. Wiem jedno: wyprawa na Madagaskar wiele zmieniła w moim życiu. Dołączyłem do zacnego grona ludzi pozytywnie zakręconych, którzy przemierzają świat nie tylko za wielkimi rybami, ale przede wszystkim w poszukiwaniu pozytywnych emocji i kolekcjonowaniu wspaniałych chwil.
Mam nadzieję, że będzie mi dane móc podróżować i wędkować wspólnie z Tobą i naszymi wspólnymi kumplami. Jeszcze raz wielkie dzięki. Wiem jedno - okrzyk Nikola "ATTACK", chciałbym usłyszeć podczas ostatniego namaszczenia.
Życzę Tobie i Twoim bliskim zdrowych, radosnych i spokojnych świąt. Pozdrawiam i do zobaczenia (mam nadzieję) wkrótce.
Marcin (uczestnik jednej z wypraw)
Są to słowa niebezpieczne: „jedziemy” bądź „wyruszamy”. Zwiastują rychłe porzucenie wszystkiego co znajome, przytulne i bezpieczne. Gdy wreszcie zabrzmią, musisz zostawić to co dobrze znasz i co nie wzbudza już twoich pytań...
Nie, ten tekst nie będzie traktował o studenckich czasach beztroski, ale o tropikalnym łowieniu karanksów. GT (karanks olbrzymi, Caranx ignobilis) jest jedną z moich ulubionych ryb. Atakuje poppery wściekle jak ranny dzik...
Na Madagaskarze nasi klienci mają do wyboru dwie opcje pobytowe: hotel w Diego Suarez lub katamaran (pływająca baza) poruszający się przez cały czas w okolicy łowisk.
Nasi wędkarze kwaterują w najlepszym hotelu w mieście. Oferuje on duże 1- lub 2-osobowe pokoje z łazienkami i klimatyzacją. Dogodne położenie w centrum miasta zapewnia łatwy dostęp do wszystkich atrakcji Diego. Na terenie hotelu są 2 restauracje, bar, kasyno oraz duży i zadbany basen. Recepcja czynna jest 24 h na dobę, a personel mówi po angielsku. Transfer do łodzi wędkarskich trwa około 5 minut. W opcji pobytu w hotelu klienci mają zapewnione śniadania oraz lunche podczas wędkowania. Kolacje opłacają na miejscu w hotelu lub można udać się do jednej z kilku restauracji w Diego Suarez (są bardzo tanie).
Ze względów bezpieczeństwa i zapadających szybko w tropikach ciemności, w opcji hotelowej wędkowanie możliwe jest maksymalnie do godziny 16.00-17.00.
Naszym zdaniem katamaran to najlepsza opcja na wędkarską wyprawę na Madagaskarze. Przewagą tej formy zakwaterowania jest możliwość dotarcia do najdalej położonych łowisk, bez konieczności codziennych powrotów do Diego Suarez. Katamaran to jednostka zapewniającą miejsce dla maksymalnie 8-miu wędkarzy (w sumie na miejscu do dyspozycji są 2 katamarany, więc maksymalna liczebność grupy może wynosić 16 osób). Każdy katamaran jest w cztery 2-osobowe kabiny (w każdej kabinie jest jedno duże łóżko podwójne o wymiarach minimum 190 cm x 140 cm) i minimum 2 toalety/prysznic.
Uwaga! Jeśli państwa grupa liczy więcej niż 4 osoby i rezerwujecie 1 katamaran, to oznacza to konieczność dzielenia kabiny/łóżka wraz z którymś z współtowarzyszy podróży!
Na jednostce znajduje się także kuchnia oraz pokład słoneczny, gdzie spożywane są posiłki. W opcji pobytu na katamaranie wędkarze mają zapewnione pełne wyżywienie (3 posiłki dziennie) – są to dania wysokiej klasy przygotowywane przez dobrego i sprawnego kucharza. Podawane są świeżo wyciskane soki, owoce, przeróżne gatunki ryb, a także krewetki, homary i kraby. Można liczyć także na steki i fantastyczne desery. Podczas pobytu na katamaranie w cenie są także wszelkie napoje oraz miejscowy (całkiem niezły) alkohol. Przebywając na katamaranie wędkarze mają praktycznie nielimitowany czas wędkowania „od deski do deski”. Wypłynięcie na ryby ma miejsce zaraz po śniadaniu (godz. 06.30 – 07.00), a powrót na katamaran następuję wraz z nadejściem zmroku (17.30 – 18.00). W przerwie podczas wędkowania na łodziach wędkarskich serwowany jest lunch i zimne napoje.
W obu opcjach pobytowych wędkowanie odbywa się z szybkich i bezpiecznych łodzi dostosowanych do morskiego poppingu i jiggingu. Łodzie mieszczą do czterech wędkarzy oraz kapitana i pomocnika. Wyposażone są w podwójne silniki (w sumie 200 KM – 250 KM), całą morską elektronikę, schowki na wędki i przynęty. Łodzie przechodzą regularny i bardzo skrupulatny serwis co kilka miesięcy użytkowania aby zapewnić klientom maksymalny poziom bezpieczeństwa na tak odludnym obszarze. Na każdej łodzi znajduje się także radio oraz telefon satelitarny.
Łodzie prowadzone są przez barszo doświadczonych przewodników wędkarskich z wieloletnią praktyką na wodach Madagaskaru. Przewodnicy są francuskojęzyczni ale potrafią się komunikować podstawowym angielskim. Podczas wędkowania podawany jest smaczny lunch, są dostępne zimne napoje. Przewodnicy wiążą wszelkie specjalistyczne węzły, pomagają podbierać ryby, itp. W naszej ocenie są to chyba najlepsi przewodnicy od tropikalnego łowienia, z jakimi kiedykolwiek współpracowaliśmy.
Na miejscu istnieje także opcja wypożyczenia kompletnego sprzętu (wędki, kołowrotki) do poppingu i łowienia na jiga. Konieczna jest wcześniejsza rezerwacja w naszym biurze!
Poniżej prezentujemy przykładową ofertę cenową wyprawy, wyliczoną przy określonych założeniach liczby uczestników, terminu etc. Przypominamy jednak, że każda oferta konstruowana jest indywidualnie pod konkretne zapytanie i uwzględnia wszystkie zmienne podane przez klienta. Poniższą wycenę traktować należy zatem jako orientacyjną, przybliżoną.
Termin: | sezon wędkarski: kwiecień–maj oraz wrzesień-marzec |
Czas trwania: | pobyty rozpoczynające się od dowolnego dnia, możliwe krótsze i dłuższe pobyty, ale sugerujemy co najmniej 7-dniowy pobyt na rybach |
Dojazd: | we własnym zakresie – przelot do Antsiranana (Diego Suarez) |
Ilość uczestników: | od 2 do 16 osób |
Zakwaterowanie: | hotel w Diego Suarez lub katamaran |
Wyżywienie: | częściowe lub pełne, w zależności od wybranej opcji pobytu |
Łowiska: | Ocean Indyjski |
Przewodnik: | zawarty w pakiecie, jeden wykwalifikowany przewodnik na każdą łódź wędkarską |
Cena: | równowartość 3100,- Euro za 8 dni pobytu bez przelotu dla 1 osoby przy grupie 4 osób, płatne w PLN wg kursu sprzedaży USD (bank Alior) z dnia wpłaty
|
W cenie: |
|
Więcej informacji o ofercie:Maciek: maciek@eventurfishing.pl tel. 603 820 940Tomek: tomek@eventurfishing.pl tel. 601 300 168 |
Gdzie to jest?
Diego Suarez oddalone jest od Warszawy o prawie 8500 km. Czas przelotu z przesiadkami (zazwyczaj konieczne 2 przesiadki po drodze - jedna w porcie europejskim i druga w Antananariva) wynosi od 13 do ponad 20 godzin - w zależności od siatki połączeń. Portem docelowym jest Diego Suarez (Antsiranana), skąd wypływają katamarany na wędkarskie wyprawy.
Jakie ryby?
Zapraszamy do Madagaskaru na połów ryb morskich, głównie takich gatunków, jak: GT, tuńczyk psi, tuńczyk żółtopłetwy, grouper, snapper (wiele gatunków), barakuda, marlin, żaglica, wahoo, koryfena, rekiny (wiele gatunków).
Kiedy najlepiej jechać?
Wybrzeże zachodnie – kwiecień, maj, październik, listopad. Wybrzeże wschodnie – grudzień, styczeń, luty, marzec.
Jak dojechać na miejsce?
Z Europy przelot samolotem do Antananarywa i dalej do Diego Suarez.