Grupa naszych klientów przysłała nam krótki raport z lipcowego pobytu na wyspie Uløya. Koledzy połowili bardzo przyzwoicie, co w północnej Norwegii jest praktycznie normą. Padło wiele grubych, kilkunastokilowych dorszy oraz sporo pięknych halibutów, z których największy miał 54 kilo! Złowił go angielski wędkarz – Gary. Większość ogromnych płastug mieściła się wagowo w granicach kilkunastu kilo, co jest dobrą przeciętną. Z taką rybą można już nieźle powalczyć…
Część grupy przybyła aż z Anglii i nie zawiodła się. Norwegia gwarantuje bowiem zdecydowanie najlepsze wędkowanie na całym Starym Kontynencie oraz niezapomniane widoki. Świadczy o tym stale rosnące zainteresowanie tym kierunkiem i tysiące przyjeżdżających tam wędkarzy. Nic dziwnego, że o miejsca coraz trudniej i w najbardziej obleganych bazach trzeba rezerwować je z minimum rocznym wyprzedzeniem. A Uløya należy zdecydowanie do miejsc z samego „topu”!
Poniżej galeria zdjęć.
17.11.2017